Kto powiedział, że imprezy andrzejkowe są tylko dla młodych?
W ostatni weekend listopada podopieczni Korpusu Ochotniczo Opiekuńczego OKO spotkali się, żeby porozmawiać, spędzić razem czas, ale i powróżyć. Dlaczego nie?
Popołudnie i wieczór w siedzibie minęły zdecydowanie zbyt szybko. Wspaniali goście, wiele rozmów, były nawet śpiewy. A skoro Andrzejki, to pojawiły się i wróżby. Sprawdzaliśmy, co czeka naszych gości w przyszłości i jakie dary otrzymają. Oczywiście laliśmy też wosk. Okazało się, że Pan Henryk zostanie modystą, Pan Jakub mimem, a Pan Zbyszek złotą rączką.
Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy zorganizować takie radosne spotkanie, na którym wszyscy świetnie się bawili.
Takie spotkania pokazują także ogromną siłę dorobnych przedsiębiorców. To małe pomogły nam w organizacji. Spotkanie mogło odbyć się między innymi dzięki firmom OstroPol, Pączkarnia z Tradycją, Lazy Cofee oraz Aquachem.